Fot. Michał Laudy
Miasto Lublin ogłosiło niedawno wyniki otwartego konkursu ofert, którego przedmiotem było dofinansowanie klubów sportowych z Lublina w trzecim kwartale bieżącego roku. Z opublikowanych wyników dowiedzieliśmy się ile pieniędzy lubelskie kluby będą mogły wydać w najbliższym czasie.
Największym zaskoczeniem okazał się nadchodzący budżet dla koszykarek Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka w minionym sezonie osiągnęły historyczny wyczyn, zdobywając po pierwszy mistrzostwo Polski. W finałowej serii Lublinianki pokonały BC Polkowice w rywalizacji do trzech zwycięstw. Sukces ten upoważnia je do gry w Eurolidze Kobiet. Udział w tych prestiżowych rozgrywkach wiąże się jednak z bardzo dużymi kosztami dla klubu, nieporównywalnie większymi niż przed rokiem.
Tymczasem budżet AZS-u na trzeci kwartał tego roku ma wynieść 555 tysięcy złotych. Te pieniądze mają być przeznaczone nie tylko na drużynę ekstraklasową, ale także na zespoły występujące w 1. i 2. lidze. Rok temu AZS UMCS Lublin na te same cele otrzymał 550 tysięcy złotych. Zwiększenie budżetu w porównaniu do zeszłego roku jest więc znacznie mniejsze niż w przypadku innych lubelskich drużyn. Budżet LKPS Lublin zwiększył się o 162 tysiące złotych, MKS Lublin o 150 tysięcy, a Startu Lublin o 110 tysięcy.
O kryteriach przyznawania budżetu wypowiedział się dyrektor Wydziału Sportu Urzędu Miasta Lublin Jakub Kosowski – Po pierwsze, ocena jakości merytorycznej projektu, gdzie mamy też zgodność z celami ogłoszenia. Tutaj mamy kwestię popularyzacji danego sportu, aktywizacji osób. Mówimy tu przede wszystkim o publiczności, liczbie widzów, którzy oglądają mecze. Mówimy także o kryterium związanym z potencjałem sportowym, o kwestii kwalifikacji trenerskich, o konstrukcji sztabu szkoleniowego. Bierzemy też pod uwagę system rozgrywek, liczbę drużyn, która startuje w danej klasie rozgrywkowej, możliwość wykonania tegoż zadania publicznego, a także dotychczasowe doświadczenie w realizacji zadań w kooperacji, oczywiście z Wydziałem Sportu – dyrektor zaznaczył przy tym, że wysokość budżetów będzie jeszcze weryfikowana.
Mimo tej, zaskakującej dla władz klubu decyzji, zarząd nie traci optymizmu i wierzy, że uda się dojść z miastem do porozumienia w sprawie nowego budżetu, zwłaszcza jeśli chodzi o niezwykle ważny, ostatni kwartał roku.
Prezes AZS UMCS Lublin Rafał Walczyk mówi – Ze swojej strony zachowuję spokój i wierzę, że przez okres wakacyjny przepracujemy sobie ten temat, a przy kolejnych rozstrzygnięciach będą te zwiększenia w okresie, w którym będą nam naprawdę potrzebne. Nie ma co ukrywać, że takim kluczowym momentem będzie dla nas rozpoczęcie rozgrywek. Okres październik-grudzień będzie kluczowy, jeżeli chodzi o sferę finansową. Na pewno się dogadamy. Miasto od wielu lat wspiera klub. Nigdy nie było tak, żeby tej pomocy nie było. Zawsze w takich sytuacjach znajdowaliśmy rozwiązanie. – dodaje Walczyk
W międzyczasie oficjalnie ogłoszono, że Polski Cukier AZS UMCS Lublin w przyszłym sezonie zagra w Eurolidze. Lubelskie koszykarki doświadczenie w europejskich rozgrywkach zdobywały rywalizując w rozgrywkach Eurocup, przez ostatnie dwa sezony. Teraz rywalizacja wzniesie się na najwyższy poziom a lubelscy fani basketu będą mogli zobaczyć nad Bystrzycą najlepsze zespoły koszykówki kobiet w Europie. Na razie nie wiemy jeszcze kiedy dokładnie rozpocznie się nowy sezon. Zwyczajowo zaczyna się on w październiku.
Pierwsze mecze fazy grupowej zostaną rozegrane prawdopodobnie 11-12 października, zaś losowanie grup ma odbyć się 9 sierpnia w Monachium. Akademiczki są już w gronie 12 ekip pewnych udziału w fazie grupowej, pozostałe 4 drużyny zostaną wyłonione w kwalifikacjach, które zaplanowane są we wrześniu.