Piłkarze Górnika Łęczna odnieśli czwarte zwycięstwo z rzędu. Tym razem podopieczni Kamila Kieresia pokonali Znicz Pruszków 2-1. Gole dla Zielono-czarnych strzelali Paweł Wojciechowski i Dominik Lewandowski. Dla pruszkowian trafił Maciej Machalski.
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Górnik był blisko otwarcia wyniku po uderzeniu Tomasza Tymosiaka. Piłka uderzona przez pomocnika łęcznian trafiła w słupek. Niewykorzystana sytuacja zemściła się w 13.minucie. Gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Machalski. Podopieczni Kamila Kieresia wyrównali 25 minut później. Swoją szóstą bramkę w sezonie zdobył Wojciechowski, który pewnie wykorzystał rzut karny.
W drugiej części spotkania, podobnie jak w pierwszej, także trudno było wskazać lepszą drużynę. Nieco bardziej przeważali jednak łęcznianie, którzy kilkukrotnie przedarli się pod bramkę Znicza. Zielono-czarni nie potrafili jednak wykorzystać prezentów od rywali w postaci rzutów wolnych z dobrej odległości do strzału. Wykonujący je Krystian Wójcik uderzał w mur. Trener Kamil Kiereś za wszelką cenę chciał wygrać spotkanie wprowadzając ofensywnych zawodników, Dawida Dzięgielewskiego i Dominika Lewandowskiego. Do wygranej przyczynił się ten drugi. 20-latek wykorzystał dobrze podanie Tymosiaka i pokonał golkipera Znicza. Gospodarze próbowali jeszcze odwrócić losy meczu. Mieli swoje szanse w samej końcówce, ale szczęście było przy Górniku.
Po tym zwycięstwie łęcznianie są wiceliderami tabeli 2.ligi i tracą jeden punkt do prowadzącej Stali Rzeszów. Kolejne spotkanie ekipa z Lubelszczyzny rozegra w sobotę. Do Łęcznej przyjedzie ostatnia drużyna w tabeli, Gryf Wejherowo.
