Górnik Łęczna zostaje w ekstraklasie na przyszły sezon. Pomimo wyjazdowej porażki 2:3 ze Śląskiem Wrocław zielono-czarni nie spadli do I ligi. W zespole prawdopodobnie zostanie obecny szkoleniowiec Andrzej Rybarski.
Aby pozostać w najwyższej klasie rozgrywkowej łęcznianie musieli nie tylko zdobyć punkty, ale także liczyć na potknięcie bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie – Górnika Zabrze. Udało się to połowicznie. Górnik przegrał we Wrocławiu, ale zabrzanie zremisowali 1:1 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Przez to ciągle mieli 1 punkt straty do łęcznian.
Oprócz Górnika Zabrze ekstraklasę opuści także Podbeskidzie Bielsko-Biała. Wiemy natomiast, że awans z I ligi wywalczyła już Arka Gdynia. O drugą lokatę dającą przepustkę do gry w ekstraklasie walczy Wisła Płock i Zawisza Bydgoszcz.
Wiele wskazuje na to, że trenerem zielono-czarnych w przyszłym sezonie będzie Andrzej Rybarski. Obecnie jego los jest w rękach PZPN. Klub musi wystąpić do związku o przyznanie tymczasowej licencji na prowadzenie klubu.
