fot. Górnik Łęczna (Facebook)
Zawodnicy trenera Ireneusza Mamrota druzgocąco przegrali swoje wyjazdowe spotkanie z Wisłą Kraków 4 do 0. Cały mecz to dominacja podopiecznych trenera Mariusza Jopa.
Wynik otworzył Roman Goku płaskim strzałem z pola karnego. Dwie kolejne bramki dla gospodarzy strzelił Szymon Sobczak. Jedną uderzeniem głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a drugą zdobył z rzutu karnego. Po udanym dryblingu w szesnastce i dobrym strzale na bramkę Tomasza Woźniaka Roman Goku ponownie wpisał się na listę strzelców i tym samym ustanowił wynik spotkania.
Mówił trener, Ireneusz Mamrot
Był to pierwszy mecz rundy rewanżowej dla zespołu z Lubelszczyzny. To było drugie ligowe starcie z Białą Gwiazdą w tym sezonie. W poprzednim padł remis 2 do 2. Ostatnie w tym roku kalendarzowym spotkanie w lidze zawodnicy z Łęcznej rozegrają w sobotę o 17: 30 na wyjeździe z Arką Gdynia.
