Górnik Łęczna wygrał na wyjeździe z Arką Gdynia 2 do 1. Podopieczni Pavlo Stano w tym sezonie Betclic 1 Ligi, nie przegrali jeszcze żadnego spotkania.
Mecz od środka boiska rozpoczęli zawodnicy Arki Gdynia. Szybko przenieśli piłkę do ataku, gdzie futbolówkę z lewej strony boiska w pole karne wrzucił Michał Marcjanik. Dośrodkowanie efektywnym szczupakiem wykończył Karol Czubak i po zaledwie 30 sekundach gry, gospodarze mogli się cieszyć z prowadzenia. W 21 minucie Przemysław Banaszak dostał dobre prostopadłe podanie, znalazł się w polu karnym, ale nie zdążył oddać strzału. Został on nieprzepisowo zatrzymany przez bramkarza Arki i sędzia bez wahania wskazał na 11 metr. Do rzutu karnego podszedł sam poszkodowany, oddał strzał i po rękach Pawła Lenarcika trafił w w lewy dolny róg bramki, wyrównując stan spotkania.
– Mówił trener Górnika – Pavol Stano
Do przerwy oba zespoły starały się strzelić bramkę, ale żadna z ekip nie stworzyła sobie do tego dogodnej okazji. Pierwszy kwadrans drugiej części spotkania toczył się głównie w środku polu. Obie drużyny grały bardzo zachowawczo i żadna z nich nie zdołała wypracować dobrej sytuacji, było widać pewien kryzys, o którym po spotkaniu opowiadał trener Arki – Wojciech Łobodziński.
Kolejne minuty starcia należały do podopiecznych Pavla Stano. Przeważali znacznie na boisku, a potwierdzenie tego otrzymaliśmy w 67 minucie. Jakub Bednarczyk wykonał kapitalną centrę z lewej strony boiska. Z drugiej linii idealnie w tempo wbiegł Paweł Żyra i lekkim strąceniem piłki głową wpakował ją do siatki – gospodarze po raz pierwszy w meczu musieli gonić wynik. Na 10 minut przed zakończeniem starcia mieli doskonałą okazję do wyrównania. Mistrzowskie prostopadłe podanie wykonał Hide Vitalucci, dobiegł do niego Kacper Skóra, wyszedł sam na sam i oddał strzał, ale dzięki trąceniu piłki przez Adriana Kostrzewskiego trafiła ona tylko w poprzeczkę. Podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego w końcowej fazie spotkania mocno naciskali na zespół z Lubelszczyzny, jednak dzięki świetnej postawie bramkarza oraz obrony Górnika udało się wywieźć trzy punkty z Gdyni.
-Podsumował to spotkanie szkoleniowiec Górnika
Zwycięstwo nad zespołem z Pomorza, pomogło utrzymać drużynie Pavla Stano serię 6 meczów bez porażki. Górnik po tym starciu zajmuję 3 miejsce z dorobkiem 16 punktów, jednak warto wspomnieć, że do rozegrania mają jeden zaległy mecz z Wisłą Kraków. Kolejny mecz zespół z Lubelszczyzny rozegra na wyjeździe. W przyszłą sobotę o 19:35 zmierzą się oni z Ruchem Chorzów.