Źródło: Facebook F1
Wielka wiadomość dla fanów Formuły 1 – General Motors i Cadillac oficjalnie dołączają do mistrzostw świata od sezonu 2026! Po wielu miesiącach spekulacji i negocjacji projekt zyskał zielone światło, a na torach pojawi się nowy zespół. Na razie nie będzie miał własnego silnika, ale już wkrótce zapowiada się ogromna rewolucja w świecie F1.
General Motors, w ścisłej współpracy z firmą TWG Global (dawnym Andretti Global), utworzy nowy zespół w Formule 1. Choć pierwotnie to Michael Andretti miał prowadzić projekt, ostatecznie zdecydowano się na zmiany w strukturach, a władzę przejął Dan Towriss. Andretti, choć formalnie nie będzie już na czele zespołu, pozostanie udziałowcem i dyrektorem w zespole Cadillac, który planuje rozpocząć rywalizację w 2026 roku, wprowadzając bolidy oznaczone marką Cadillac.
Choć General Motors ma ambitne plany stworzenia własnej jednostki napędowej zgodnej z nowymi regulacjami (gdzie połowa mocy pochodzić będzie z jednostki elektrycznej, a reszta z silnika 1.6 V6). Na początku, przez pierwsze dwa sezony będą korzystać z silników dostarczanych przez Ferrari. Ta współpraca ma pozwolić im na koncentrację na rozwoju innych aspektów zespołu, zanim przystąpią do produkcji własnych jednostek napędowych, które pojawią się najpóźniej w 2028 roku.
General Motors pod marką Cadillac chce wykorzystać rosnącą popularność F1 w Stanach Zjednoczonych i pokazać się na światowej scenie motorsportu. Firma ma ogromne ambicje wprowadzenia innowacji i nowoczesnych technologii do F1. Prezes GM, Mark Reuss podkreślił, że Formuła 1 to „królowa motorsportu”, która wymaga doskonałości i innowacji.
Ostatnie miesiące przyniosły zmiany, które umożliwiły akceptację nowego zespołu w Formule 1. Początkowo opór stawiali zarówno inne zespoły, jak i Formula One Management, w grę weszły także obawy dotyczące zbyt niskiego wpisowego i za małej przestrzeni w alei serwisowej. Jednak dzięki ogromnym inwestycjom, a także odpowiednim decyzjom politycznym, projekt przeszedł pomyślnie proces akceptacji.
Projekt General Motors i Cadillac to dopiero początek wielkich zmian w Formule 1. W kolejnych miesiącach możemy spodziewać się dalszego rozwoju struktur zespołu, a także ogłoszeń o kluczowych transferach, które wzmocnią rywalizację na torze. Z pewnością zespół z USA będzie miał ogromne ambicje, by od pierwszego dnia rywalizować z najlepszymi.
Królowa sportów motorowych rośnie w siłę, a pojawienie się tak renomowanej marki jak GM na pewno przyciągnie uwagę nowych fanów, szczególnie w Ameryce Północnej. To zdecydowanie nowa era dla F1, a dołączenie jedenastego zespołu stanie się jej początkiem.
Leave a Reply