fot. PGE Ekstraliga
Żużlowcy Motoru Lublin stoczyli zacięty bój z Zooleszcz DPV Logistic GKM-em Grudziądz. Koziołki ostatecznie zremisowały na trudnym terenie 45-45 w 6.kolejce PGE Ekstraligi.
O tym, że mecz będzie zażarty, pokazał już pierwszy bieg. Na każdą wygraną GKM-u odpowiadał Motor. Zawodnicy nie odpuszczali, do ostatniego okrążenia, walcząc o punkty. Szczególnie dobrą postawę zaprezentował zdobywca 12 punktów dla gospodarzy Kenneth Bjerre. GKM zyskał minimalną przewagę po szóstym biegu, wygranym 4-2. Cztery kolejne biegi kończyły się bowiem remisami. Ekipa z Grudziądza ponownie odskoczyła na czteropunktowe prowadzenie po 11.biegu, kiedy Bjerre i Przemysław Pawlicki wyprzedzili Grigorija Łagutę i Dominika Kuberę. Gospodarze niejednokrotnie nie potrafili utrzymać nerwów na wodzy, czego dowodem są dotknięcia taśmy Pawła Miesiąca i Nickiego Pedersena. Duńczyk za swoje zachowanie otrzymał również żółtą kartkę. Lublinianie zdołali wyrównać stan rywalizacji w 13.biegu, gdy Jarosław Hampel i Mikkel Michelsen ograli Norberta Krakowiaka i Mateusza Bartkowiaka. Ostatnie dwie odsłony rywalizacji zakończyły się remisami. Remis dla Motoru wywalaczył Michelsen, który wskutek poślizgu Buczkowskiego musiał stawić czoło swoim rodakom, Bjerremu i Pedersenowi. W duńskim pojedynku to on okazał się najlepszy i Koziołki mogą wracać do domu z podniesionym czołem.
Po tym spotkaniu podopieczni Macieja Kuciapy nadal są wiceliderami tabeli. Następny mecz pojadą w piątek u siebie. Wówczas podejmą Apatora Toruń. Początek o 18.
Zooleszcz DPV Logistics GKM Grudziądz 45-45 Motor Lublin
GKM: Pawlicki 10 (2,2,3,1,2), Lakhbaum 1 (1,-,-,-), Miesiąc 5+2 (0,2′,T,2,1′), Bjerre 12 (1,3,3,3,2), Pedersen 10 (3,3,3,T,1), Zieliński 0 (0,0,0), Bartkowiak 5+1 (3,1,0,1′,0), Krakowiak 2 (1′,0,1)
Motor: Łaguta 10 (3,W,2,2,3), Buczkowski 8+1 (2,2,1′,3,U), Hampel 7 (1,1,2,3,0), Karion (-,-,-,-), Michelsen 10+1 (0,3,2,2′,3), Lampart 5+2 (2,2′,1), Cierniak 1+1 (1′,0,0), Kubera 4+1 (3,0,1′,0)
