Mimo obostrzeń perkusja, trąbki i inne instrumenty pójdą w ruch. Przyczynią się do świętowania 250. rocznicy urodzin Ludwiga van Beethovena.
Twórczość niemieckiego kompozytora to jeden z motywów, który będzie towarzyszył nowemu sezonowi w Filharmonii Lubelskiej im. Henryka Wieniawskiego. Ze względu na pandemię orkiestra symfoniczna może grać jedynie w pomniejszonym, maksymalnie 46 osobowym, składzie. Jednak instytucja nie zwalnia tempa i dostosowuje się do sytuacji.
-Chcemy eksponować to co najcenniejsze, a są to nasi artyści, którzy najczęściej będą pojawiać się na scenie– zdradza dyrektor Filharmonii Wojciech Rodek.
Oprócz tego Filharmonia otwiera się na różne gatunki muzyki a także stawia na współprace z innymi instytucjami m.in. szkołami muzycznymi, Uniwersytetem Medycznym i Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej.
–Cieszę się, że na tej estradzie mogą zaprezentować się wykładowcy i studenci instytutu muzyki– podkreśla prof. Elwira Śliwkiewicz-Cisak z Wydziału Artystycznego UMCS.
Efekty tej współpracy publiczność usłyszy 30 października podczas Zaduszek Jazzowych. Natomiast w najbliższym czasie, bo w piątek (9 października) o 19:00 i sobotę (10 października) o 18:00 Orkiestra Symfonicznej Filharmonii Lubelskiej pod batutą dyrektora instytucji Wojciecha Rodka zagra koncert inaugurujący sezon 2020/2021. Na sali przy ul. Curie-Skłodowskiej 5 wybrzmią Twory Prometeusza L. van Beethovena. Więcej o planach organizacji usłyszycie w poniższym dźwięku: