W miniony weekend swoje święto mieli miłośnicy koni i sportów konnych. Przez cztery dni teren Międzynarodowych Targów Lubelskich był opanowany przez sympatyków „hippiki” bo tym terminem profesjonalnie określamy sportowe uprawianie jazdy konnej, czyli inaczej jeździectwo.
Fot. Michał Kasperuk
W imprezie wzięło udział ponad 170. zawodników i prawie 300 koni. Podczas czterech dni zmagań kibice będą mogli obserwować rywalizację w ramach czterech konkurencji jeździeckich: skoków przez przeszkody, ujeżdżenia, powożenia oraz Wszechstronnego Konkursu Konia Wierzchowego. W programie były także rozgrywki dzieci na kucach, czy pokazy woltyżerki oraz prezentacje ogierów zimnokrwistych.
Impreza od lat cieszy się dużą popularnością. Lublinianie chętnie uczestniczyli w targach, obserwowali pokazy i emocjonujące zawody jeździeckie
Czwartek zainaugurowały zawody skokowe podzielone na trzy kategorie: runda mała, średnia i duża w zależności od wysokości przeszkód. W pierwszej rywalizacji na przeszkodach najniższych bo zaledwie 120 cm wzięło udział 96 par. Najlepszy okazał się Dawid Kubiak na koniu Champion 127. Srednia runda padła łupem Litwina – Matasa Petraitisa na SOLI DEO GLORIJA. W dużej rundzie triumfował Niemiec – Christof Lanske na klaczy CHACCO’S GIRL.
Ozdobą pierwszego dnia Cavaliady był widowiskowy konkurs Venus vs Mars. Na dwóch równoległych torach rywalizowały ze sobą drużyna amazonek i jeźdźców. Czyli kolokwialnie mówiąc: panie przeciwko panom. Zwyciężył Łukasz Brzóska na koniu CASALETTO. Zwycięzca jak sam mówi jest w Lublinie co roku, a tym razem wystartował na mniej doświadczonym koniu, z którym wiąże spore nadzieje
Piątkowy poranek drugiego dnia CAVALIADA Lublin rozpoczął się od konkursu Średniej Rundy, w który wystartowało aż 140 par. Tak duża ilość koni skutkowała podwójnymi miejscami zatem najlepszymi zawodnikami okazali się: Antoni Strzałkowski na koniu LIMELIGHT VAN HET MARESSAHOF i Matas Petraitis na SOLI DEO GLORIJA.
Fot. Michał Kasperuk
Zaliczany do światowego rankingu konkurs Dużej Rundy o nagrodę Grupy MTP pod patronatem portalu tylkoskoki.pl zakończył się zwycięstwem Polaka – Seweryna Murdzi na koniu ULA BAJOU K. Ukoronowaniem Cavaliadowego piątku był jeden z ulubionych konkursów publiczności czyli – Potęga Skoku. Rekord Cavaliady wynosi 220 cm, w tym roku nie został on pobity. Jednak emocje sięgnęły zenitu, ponieważ nawet 5 runda nie wyłoniła zwycięzcy. Ostatecznie, ex aequo wygrali: Łukasz Brzóska na koniu QUICKLENSKY oraz Mateusz Kiempa na JALANDAHAR, którzy pokonali mur o wysokości 195 cm.
Podczas sobotnich pokazów organizowanych przez Polski Związek Hodowców Koni i Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa publiczność mogła zobaczyć występy grupy KONNE POKAZY KASKADERSKIE oraz szkoły woltyżerki i rekreacji konnej VOLTEO. Ponadto chętni mogli podziwiać pokaz ogierów arabskich, angloarabskich oraz klaczy ze stadniny koni Białka.
Małą rundę zwyciężyła Natali Stevnert na kucu HAZELHORSTS DIAMO. Druga była Konstancja von Mauberg dla której był to debiut na takiej imprezie
Finał Średniej Rundy o nagrodę Kwiaty Polskie należał do Mściwoja Kieconia i klaczy LUETT BEEK AKKITA. Wielkich emocji dostarczył kibicom także rozgrywany podczas Cavaliady drugi etap Halowych Mistrzostw Polski Wszechstronnego Konkursu Konia Wierzchowego. Zawody były pełne zwrotów akcji. Zdecydowanie najszybszy przejazd w drugim nawrocie zaprezentował jadący jako drugi, Paweł Warszawski na klaczy HATTERIA II, którego nie udało się już pobić żadnemu kolejnemu zawodnikowi.
Fot. Michał Kasperuk
Obie rundy Halowego Pucharu Polski Powożenia Zaprzęgami Czterokonnymi zwyciężył natomiast zespół Piotra Mazurka. Zmagania dzieci na kucach, czyli CAVALIADA Future wygrała Julia Ganowska i Natalia Głowacz. Mistrzem szybkości i laureatem nagrody Prezydenta Miasta został zwycięzca zawodów Speed & Music – Marek Lewicki na CORNET’S SUNSHINE. Niedzielna mała runda okazała się szczęśliwa dla Kamila Grzelczyka i jego konia – SENIORA.
W dzisiejszym Grand Prix, o nagrodę Prezesa PKO Banku Polskiego, pod patronatem Marszałka Województwa Lubelskiego wystartowało 47 zawodników. Najlepsza okazała się siedemnastoletnia amazonka Aleksandra Kierznowska na klaczy BADORETTE.
Cavaliada Dressege Cup czyli zawody w ujeżdżaniu zakończyły się jako ostatnie. Triumfowała Sandra Sysojeva na koniu FURST. Kolejna impreza spod znaku Cavaliady odbędzie się w Krakowie w dniach 20 – 23 luty. W połowie marca prestiżowe pokazy i targi konne zawitają do stolicy.
