fot. Górnik Łęczna/Facebook
Piłkarki Górnika Łęczna rozegrały ostatnie spotkanie z zagranicznym rywalem w tym okresie przygotowawczym. Podopieczne Piotra Mazurkiewicza doznały bolesnej klęski na wyjeździe – przegrały 1:7 z drużyną 1. FFC Turbine Poczdam.
Zespół ze wschodnich Niemiec był wymagającym przeciwnikiem, bo w ubiegłym sezonie zajął 4. miejsce w Bundeslidze. Gospodynie tego pojedynku miały za sobą dopiero tydzień przygotowań, ale nie było tego widać w ich grze.
Kłopoty łęcznianek rozpoczęły się już w 6. minucie, kiedy to straciły pierwszego gola. „Górniczki” odpowiedziały w najlepszy możliwy sposób. Bramkę wyrównującą zdobyła Ewelina Kamczyk. Do przerwy Niemkom udało się jednak ponownie wyjść na prowadzenie. W drugiej połowie „Turbiny” wrzuciły wyższy bieg i szybko odskoczyły łęczniankom. W 48. minucie było już 3:1. Niespełna kwadrans później podopieczne Piotra Mazurkiewicza wpakowały piłkę do własnej bramki. Najsłabsza w ich wykonaniu była końcówka tego starcia. Od 82. minuty miejscowe trafiły trzykrotnie i ustaliły wynik spotkania na 7:1.
Dla „Górniczek” był to drugi i zarazem ostatni w tym okresie przygotowawczym zagraniczny wyjazd. Teraz będą trenować na swoich obiektach. Według naszych informacji, na testy do Łęcznej ma przyjechać reprezentantka Ukrainy do lat 19.
W meczach o stawkę zawodniczki Górnika zaprezentują się już 7 sierpnia. Wtedy też w Szkocji zainaugurują turniej kwalifikacyjny, w którym powalczą o wejście do Ligi Mistrzyń. Ich rywalkami będą Glasgow City (gospodynie), RSC Anderlecht (Belgia) i FC Martve (Gruzja).
