Kalendarz Bogdanki LUK Lublin ułożył się w taki sposób, że żółto-czarni zagrają dwa kolejne spotkania z bezpośrednimi rywalami w tabeli. W piątkowy wieczór w hali Globus zamelduje się drużyna brązowych medalistów PlusLigi z poprzedniego sezonu, czyli PGE Projekt Warszawa.
Foto: Bogdanka LUK Lublin/Łukasz Gorajek.
Historia starć pomiędzy zespołami z Lublina i Warszawa jest niezwykle interesująca. W żadnym ze spotkań obu ekip nie było nudno. W listopadzie, kiedy odbyło się premierowe starcie tej rywalizacji, padł wynik 3:1 dla warszawian. To właśnie podopieczni Piotra Grabana zakończyli serię ośmiu kolejnych spotkań z rzędu żółto-czarnych bez porażki. W przeszłości stołeczna drużyna potrafiła pokrzyżować wiele planów siatkarzy Massimo Bottiego. Wystarczy cofnąć się, chociażby do zeszłorocznych play-offów. Wtedy PGE Projekt Warszawa zakończył marzenia lublinian o grze w strefie medalowej PlusLigi. Adwersarze wywieźli z hali Globus trzy punkty, pokonując Lublin 3:1. W spotkaniu rewanżowym Bogdanka LUK wspięła się na wyżyny swoich możliwości i pokonali brązowych medalistów PlusLigi w regularnym etapie meczu 3:0. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był złoty set, w którym lepsi okazali się gospodarze ze stolicy. Można jedynie gdybać, co byłoby gdyby pomiędzy zasadniczą częścią meczu a złotym setem nie było regulaminowych piętnastu minut przerwy. To mogło zdecydowanie odmienić losy tego pojedynku. Finalnie Bogdanka LUK Lublin musiała pocieszyć się grą o piąte miejsce, a zawodnicy Piotra Grabana po pokonaniu Asseco Resovii Rzeszów sięgnęli po brąz.
Ambicje lublinian w tym sezonie poszły znacznie w górę. Zespół przeszedł rewolucję, pojawiło się wiele nowych twarzy. Wśród nich dobrze znana wszystkim kibicom siatkówki na świecie postać Wilfredo Leona. Wraz z przyjściem przyjmującego reprezentacji Polski do klubu z Lubelszczyzny podopiecznych Bottiego zaczęło wymieniać się w gronie faworytów do walki o podium. Po 23. kolejkach sezonu wiadomo, że pomimo fenomenalnego wejścia w rozgrywki walka o najlepszą czwórkę ligi będzie trwała do ostatniej piłki. W porównaniu z pierwszymi kolejkami świetnie zaczęła prezentować się ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która pokonała żółto-czarnych w poprzedniej kolejce we własnej hali 3:2. Kędzierzynianie zrównali się punktami z lublinianami, a w przypadku wygrania zaległego meczu z Indykoplem Olsztyn przeskoczą ich w tabeli, zajmując czwarte miejsce. Taki rozwój wypadków da im możliwość rozegrania rewanżu ćwierćfinału przed własną publicznością.
Jeżeli zatem pada pytanie, czy mecz z PGE Projektem Warszawa jest kluczowy dla Bogdanki LUK Lublin, to trzeba odpowiedzieć, że owszem jest. Ale nie tylko on. Każdy następny mecz będzie dla siatkarzy Massimo Bottiego ważny. Margines błędu się zatarł. Gra się bez jakiegokolwiek kapitału. Nie można patrzeć za plecy lub na bok. Należy spoglądać do przodu i nie oglądać się na resztę.
Spotkanie Bogdanka LUK Lublin — Projekt Warszawa zaplanowane jest na piątek 7 lutego na godzinę 20:30. Transmisja meczu odbędzie się na kanale Polsatu Sport 1. Bilety na tę rywalizację zostały wyprzedane.
Leave a Reply