Drużyna UMCS-u uległa 3-7 przyjezdnym z Olesna, wynik ten nie jest zaskoczeniem z uwagi na to, że goście są liderami tabeli tych rozgrywek. Na wyróżnienie jednak zasłużyła postawa gospodarzy, którzy nie poddając się, walczyli do końca.
fot. Facebook ATS Akanza AZS UMCS
W tę sobotę w ramach rozgrywek 1. Ligi męskiej tenisa stołowego zawodnicy AKANZA UMCS Lublin podejmowali w Centrum Kultury Fizycznej UMCS drużynę Villa Verde Olesno. Goście od początku wyrastali na zdecydowanych faworytów tego starcia, a ich zwycięstwo zdawało się nieuniknione.
Pokazali oni przewagę wygrywając pierwsze dwa starcia, w kolejnych można było zauważyć wzrost motywacji u zawodników AKANZY. Usiłowali oni nadrobić stracone punkty, jednak ich wola walki przegrała z doświadczeniem rywali. Wynik końcowy tego starcia to 7-3 dla gości, a tak skomentował starania swojej drużyny zawodnik UMCS-u, Radosław Chrześcian:
– mówił tenisista.
Jak wynikało z wypowiedzi zawodnika, kolejny rywal AKANZA UMCS to Politechnika Rzeszowska, będzie to okazja na poprawienie swojej sytuacji i awansu w tabeli ligowej. Zawodnikom nie brakuje zapału, pozostaje tylko czekać, aż zaczną za tym iść wyniki.
