Runda zasadnicza Superligi kobiet wkracza w decydującą fazę. Zawodniczki zaczynają odczuwać trudy sezonu, a zespoły z czołówki czekają bezpośrednie pojedynki. W sobotę SPR Lublin podejmie u siebie Pogoń Balticę Szczecin.
Lublinianki przystąpią do meczu jako lider tabeli, Pogoń zajmuje 7. miejsce. Jednak w ostatniej kolejce Szczecinianki były o krok od zabrania punktów wiceliderkom z Lubina, tracąc zwycięstwo w ostatnich minutach spotkania. Ten pojedynek był jednocześnie debiutem dla nowego szkoleniowca Pogoni – Adriana Struzika, który wcześniej trenował Vistal Gdynia.
Zespół SPR – u w ostatniej kolejce nie bez problemów pokonał na wyjeździe KPR Jelenia Góra. Choć zwycięstwo było okazałe, to w pierwszej połowie gospodynie sprawiły Lubliniankom sporo problemów. Zawodniczki SPR – u zaczynają już odczuwać trudy sezonu i brak szerokiej kadry. Na przemęczenie narzekają Agnieszka Kocela i Karolina Konsur, jednak nie przeszkodzi im to w pojawieniu się na parkiecie.
Pierwszy mecz obu drużyn w Szczecinie zakończył się zwycięstwem SPR – u 26-20. Teraz Lublinianki także muszą wygrać, by ze spokojem obserwować zmagania rywalek. A te najgroźniejsze – Zagłębie Lubin i Vistal Gdynia – zmierzą się ze sobą w niedzielę. Dla Gdynianek najbliższe dni okażą się decydujące w walce o jak najlepsze miejsce po rundzie zasadniczej. Po meczu z wiceliderkami, w środę na własnym parkiecie podejmą liderki z Lublina. Na to spotkanie warto udać się w dobrych nastrojach, a te zapewni sobotnie zwycięstwo. Mecz SPR Lublin – Pogoń Baltica Szczecin w sobotę o godzinie 17.00 w hali Globus.
Relację z meczu usłyszycie w niedzielnym „Dookoła Sportu” o godzinie 20.
by Adrian Górny
