Młodzieżowcy Speed Car Motoru Lublin zakończyli swój udział w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów na półfinale. Podopieczni Dariusza Śledzia uplasowali się tuż za finałową „siódemką”.
Do pełni szczęścia zabrakło dokładnie 3 punktów w klasyfikacji generalnej – tyle brakowało do zawodników ROW-u Rybnik. Lublinianie wystartowali w tym tygodniu w dwóch rundach w Gnieźnie. W obu zajęli miejsca w dole tabeli. We wtorek wywalczyli 14 punktów, co dało im 5. lokatę, ex aequo z MRGARDEN GKM Grudziądz. Dzień później z dorobkiem 13 „oczek” wylądowali o jedną pozycję niżej.
Liderem w obu tych zawodach był oczywiście Wiktor Lampart. Za pierwszym razem zdobył komplet 12 punktów, a potem zapisał przy swoim nazwisko 10 „oczek”. Jego koledzy z drużyny – Miłosz Cichy oraz Kacper Gosik – również dokładali się do dorobku całego zespołu. Zawodnik wypożyczony ze szkółki Janusza Kołodzieja miał 1 oraz 3 punkty. Z kolei wychowanek Motoru Lublin miał 1 punkt, a dzień później upadł na tor już w swoim pierwszym biegu i nie kontynuował potem jazdy.
Najlepsi w 13. rundzie półfinałowych zmagań byli młodzi żużlowcy Fogo Unii Leszno (25 punktów), a w 14. rundzie zawodnicy Aforti Startu Gniezno (24 punkty).