Zbliża się dzień, w którym każdy może znaleźć szczęście w postaci czterolistnej koniczynki, wznieść toast zielonym trunkiem i odkryć garniec ze złotem. A kto nie będzie miał nic zielonego, ten zamiast radości dostanie prztyczka w nos 😉
Dzień Świętego Patryka to irlandzkie święto narodowe obchodzone 17ego marca. Najważniejszą tradycją obchodów jest noszenie ubrań w kolorze zielonym, czyli narodowej barwie Irlandii, który nawiązuje do trawiastego krajobrazu wyspy i symbolizuje koniczynę przypisywaną tradycyjnie świętemu Patrykowi. Irlandczycy w wielu miastach organizują festyny i uliczne pochody, w których dominuje właśnie zieleń.
Święto obchodzone jest także poza Irlandią. Miedzy innymi w Polsce. Ma to związek z popularnością kultury celtyckiej. Obchody związane są przede wszystkim z serwowaniem „zielonego” trunku oraz pokazami irlandzkich tańców i muzyki. Warto jednak pamiętać, że sam zwyczaj podawania tego dnia „zielonego” alkoholu, nie jest tradycją rodem z Irlandii. Zwyczaj ten wprowadzili potomkowie Irlandczyków, którzy wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych w XIX i XX wieku. W samej Irlandii zwyczaj ten pojawił się niedawno, raczej ze względu na turystów niż samych Irlandczyków.
W wielu krajach na świecie coraz popularniejsze staje się farbowanie znanych miejsc na zielono. W dniu tym zielone stawały się takie obiekty jak: wodospad Niagara, London Eye, Góra Stołowa w RPA, Empire State Building w Nowym Jorku, Wieża telewizyjna w Berlinie, Krzywa Wieża w Pizie, Opera w Sydney czy tez Ratusz oraz Stadion Miejski w Poznaniu.
Szczegóły obchodów w Lublinie poznała Olka Mazur
PATRYK
Jeśli jesteś zdrowy – nie masz się czym martwić. Jeśli jesteś chory – są dwie opcje. Wyzdrowiejesz lub umrzesz. Jeśli wyzdrowiejesz – nie masz się czym martwić. Jeśli umrzesz – są dwie opcje. Pójdziesz do nieba lub do piekła. Jeśli pójdziesz do nieba – nie masz się czym martwić. Jeśli do piekła to też nie masz się czym martwić – tam czeka już mnóstwo Twoich znajomych. Tak podejście Irlandczyków do życia tłumaczył mi kiedyś znajomy i takiego podejścia i wam życzę. Choćby tylko w Dzień Świętego Patryka.
