Radni z Lublina rozmawiali o szkołach, w tle protesty obrońców górek Czechowskich. Na wniosek prezydenta Krzysztofa Żuka obrady zwołano w wyjątkowym, szybkim tempie.
Pod dyskusję przyjęto dwie ustawy. Pierwsza z nich dotyczy zamiaru rozszerzenia działalności Specjalnej Szkoły Podstawowej nr 26 im. Janusza Korczaka. Ratusz przewiduje docelowo przeniesienie do nowego budynku przy ulicy Krochmalnej. W starym gmachu przy ulicy Bronowickiej utworzone ma być przedszkole. „Dzieci ze szkoły specjalnej numer 26 potrzebują placówki o zupełnie innej infrastrukturze”- mówi matka jednego z uczniów Małgorzata Rusinek:
Radni dyskutowali również o połączeniu Centrum Kształcenia Ustawicznego nr 1 oraz nr 2 w jedną jednostkę z siedzibą przy ulicy Pogodnej. Atmosferę podgrzały pytania ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości w sprawie zapewnienia zatrudnienia wszystkim pracownikom. Jak informują radni, w placówce nr 2 pracę znajduje 14 nauczycieli oraz 16 pracowników niepedagogicznych. Dyrektor Centrum Kształcenia Ustawicznego przestrzegał przed zagrożeniami wynikającymi z przenosin. Zauważył on, że przez zmianę lokalizacji liczba słuchaczy oraz kursantów na pewno zmaleje.
Z racji tego, że obrady rozpoczęto wyjątkowo o godzinie 17.00 w Ratuszu obecni byli przeciwnicy zabudowy górek Czechowskich. O tym dlaczego na sesji pojawili się aktywiści mówi Andrzej Filipowicz z Lubelskiego Alarmu Smogowego oraz Porozumienia Obrony Lublina:
Prezydent Lublina zwołanie nadzwyczajnej sesji w trybie pilnym tłumaczy koniecznością podjęcia jak najszybszych decyzji w sprawach, o których obradowano.
Kacper Król/Michał Gałan