Za nami charytatywny turniej futsalu „Gramy do jednej bramki”

Dziś na hali im. Zdzisława Niedzieli odbyła się kolejna edycja turnieju futsalowego „Gramy do jednej bramki”. Tym razem pomagamy podopiecznym placówki opiekuńczo wychowawczej „Pogodny Dom”.

(fot.) MOSiR Inspiruje nas Sport/facebook

W tej edycji turnieju występowały drużyny Motoru Lublin z Mateuszem Stolarskim, Kabaretu Smile z Łukaszem Mietlickim, trenerem AZS UMCS Lublin Futsal, Team MOSiR, PGE, LWA Lublin, Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, Capital nieruchomości i finanse Lublin. Zawody te zostały zorganizowane w celu pomocy w odbudowie placówki opiekuńczo wychowawczej” Pogodny Dom”, która ucierpiała w pożarze tego lata.

– Mówiła wiceprezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Bystrzyca Lublin pani Monika Lipińska

Spotkaniem otwarcia imprezy było starcie podopiecznych domu dziecka z ekipą MOSiR-u. Mimo świetnej postawy zawodników z Pogodnego domu mecz nie liczył się do klasyfikacji pucharowej. Rywalizację grupową rozpoczęły drużyny Aliplastu i kabaretu Smile. Po zaciętej rywalizacji górą byli zawodnicy z ekipy Smile. Kolejne starcia to pokaz charakteru i ambicji wszystkich drużyn. Zacięte pojedynki bark w bark i świetne akcje ofensywne. Pomimo, że to turniej charytatywny nikt nie miał zamiaru odpuszczać. Największą niespodzianką w fazie grupowej okazało się być starcie Motoru z Aliplastem, gdzie niespodziewanie grupa z Alliplastu odebrała zdecydowanym faworytom komplet punktów.

– O aspekcie rywalizacji w tego typu wydarzeniach wypowiedział się kapitan drużyny Aliplastu Paweł Gdulewicz

W fazie pucharowej tak jak i w pojedynkach grupowych nie brakowało emocji. Motor jakby podrażniony utratą punktów w ostatnim starciu grupowym, pewnie wygrał w półfinale i zapewnił sobie szansę na wygranie całej imprezy. W drugim meczu półfinałowym zwyciężyła ekipa Lpecu. Mimo, że do rywalizacji przystąpił sztab trenerski motoru byli Oni zdecydowanym faworytem. Zgodnie z oczekiwaniami puchar za zwycięstwo turnieju podniosła delegacja Motoru Lublin z trenerem Mateuszem Stolarskim, który zaznaczył wagę tego typu inicjatyw:

Kolejni na podium stanęli zawodnicy Lpecu, a na ostatnim stopniu uplasowali się przedstawiciele LWA.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport

Leave a Reply