W meczu kontrolnym w Lubartowie, Motor Lublin przegrał ze Stalą Rzeszów 1:4. Jedyną bramkę dla lubelskiej drużyny strzelił Karol Czubak.
Spotkanie zaczęło się obiecująco – Ivo Rodrigues posłał prostopadłe podanie do Jacquesa, który wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale uderzył tuż obok słupka. Chwilę później Portugalczyk dośrodkował z rzutu wolnego na głowę Scaleta, jednak jego strzał minął bramkę. W 11. minucie rywale objęli prowadzenie po kontrze wykończonej przez Kacpra Masiaka. Siedem minut później wynik podwyższył Szymon Salamon, również po szybkim ataku.
- przyznaje pomocnik Motoru, Michał Król.
Motorowcy odpowiedzieli jeszcze przed przerwą – po przejęciu piłki na połowie Stali, Karol Czubak mocnym strzałem w krótki róg zdobył gola kontaktowego. Ten sam zawodnik miał szansę na wyrównanie, ale jego strzał głową nieznacznie minął bramkę. Po zmianie stron skuteczniejsza była już tylko Stal. W 51. minucie Jakub Kucharski trafił na 3:1, a w 84. minucie wynik ustalił Wojciech Brzęk.
Następny mecz żółto-biało-niebiescy rozegrają u siebie w niedzielę 14 września. Początek meczu z Bruk Bet Termaliką Nieciecza o godz. 12:15 na Motor Lublin Arenie.