Reprezentacja polskich piłkarzy ręcznych pokonała zespół reszty świata 38-33 (22-13) w ramach towarzyskiego spotkania rozegranego w celu zbiórki funduszy na leczenie drugiego trenera VIVE Tauron Kielce – Tomasza Strząbały.
Akację gromadzenia środków na leczenie asystenta Talanta Dujszebajewa zapoczątkowali zawodnicy kieleckiego zespołu. Własnymi siłami uzbierali oni 100 tys. zł, czyli jedną dziesiątą potrzebnej sumy. Punktem kulminacyjnym szeregu inicjatyw klubu mistrza Polki było właśnie spotkanie w lubelskiej hali Globus. W pomoc włączyli się także szczypiorniści GAZ System Pogoni Szczecin, oraz koszykarze Wilków Morskich Szczecin, którzy 21 grudnia rozegrają mecz w… trzech dyscyplinach – piłce ręcznej, piłce nożnej oraz koszykówce.
Mecz w Lublinie rozpoczął się dość nerwowo z obu stron. Zarówno Biało-Czerwoni, jak i Reszta Świata na początku zanotowali kilka strat w ataku. Impas strzelecki przerwał Michał Jurecki. W 9. minucie po bramce Wojciecha Gumińskiego było 7:3 dla podopiecznych Bieglera, z kolei po kwadransie ich prowadzenie wzrosło do trzech bramek różnicy– 11:8.
Dobrą formą w bramce popisywał się Sławomir Szmal, który po 20 minutach zszedł z boiska ze skutecznością 33%, co jak na spotkanie pokazowe jest bardzo dobrym wynikiem. Gospodarze przy stanie 13:10 zwiększyli obroty, dzięki czemu zdobyli pięć bramek z rzędu i ich przewaga w 24. minucie wyniosła osiem trafień. Równo z syreną trafił z rzutu karnego Mateusz Jachlewski i do przerwy Polska wygrywała 22:13. Wspomniany gracz z czterema golami na koncie był najskuteczniejszy zawodnikiem po polskiej stronie. Po drugiej stronie parkietu najbardziej okazałą zdobyczą bramkową mógł poszczycić się Tiago Rocha – zdobywca 7 goli.
Po powrocie na boisku obu ekip w przeciągu zaledwie pięciu minut trzy kolejne bramki zdobył Krzysztof Lijewski. Następnie trzy kolejne bramki zdobyli zawodnicy trenera Bieglera, a ośmiobramkowy handicap wydawał się nie do odrobienia. Z podobnego założenia wyszli szczypiorniści dowodzeni przez Talanta Dujszebajewa i Manolo Cadenasa, którzy co prawda zniwelowali stratę do sześciu goli, jednak dali sobie ,,dorzucić” cztery bramki z rzędu. Ostatecznie pojedynek zakończył się wynikiem 38:33 dla Biało – Czerwonych.
Przypomnijmy, że polskich szczypiornistów już 16 stycznia czeka pierwsze starcie w ramach Mistrzostw Świata rozgrywanych w Katarze. Rywalem Polaków będzie reprezentacja Niemiec.
Po meczu powiedzieli:
Damian Wleklak:
Grzegorz Tkaczyk:
Piotr Chrapkowski:
Artur Siódmiak:
Polska: Szmal, Morawski, Kornecki – Jachlewski 6, Lijewski K. 6, Syprzak 5, Jurecki M. 4, Bielecki 3, Przybylski 3, Gumiński 3, Daszek 2, Krzysztofik 2, Kuchczyński 1, Niewrzawa 1, Wilk 1, Masłowski 1, Grabarczyk.
Kary: 2 min. (Gumiński – 2 min.).
Karne: 2/2.
Reszta Świata: Coralles, Sego, Bogdanow – Rocha 7, Strlek 6, Nikcević 3, Cupić 3, Zelenović 3, Halibegović 2, Jurasik 2, Racotea 2, Tkaczyk 2, Musa 1, Ghionea 1, Tarabochia 1, Buntić.
Kary: 2 min. (Buntić – 2 min.).
Karne: 3/3.