Wyjazdowa porażka Budowlanych Lublin z Ogniwem Sopot

fot. Aneta Fabijańska

Po miesiącu przerwy od gry Budowlani Lublin powrócili na ekstraligowe boiska. Podopieczni Stanisława Więciorka przegrali jednak na wyjeździe z wiceliderem stawki Ogniwem Sopot 14:38.

Lublinianie błyskawicznie ruszyli do ataku, bo tuż po rozpoczęciu tego pojedynku zdobyli pierwsze punkty. Jakub Bobruk dostarczył piłkę na pole punktowe gospodarzy. Po chwili po celnym kopnięciu między słupki było już 7:0. Budowlani musieli się jednak cofnąć do obrony. Podrażnione ambicje Ogniwa dały o sobie znać. Do przerwy sopocianie odpowiedzieli trzykrotnie i wypracowali sobie solidną zaliczkę przed drugą połową – wygrywali 21:7.

Po zmianie stron zespół z Trójmiasta szybko zapewnił sobie punkt bonusowy, bo zaliczył czwarte przyłożenie w meczu. Temperatura spotkania była na tyle duża, że sędziowie musieli usunąć jednego z graczy z boiska. Filip Rau, zawodnik Ogniwa, uderzył jednego z przeciwników pięścią po szarży i w pełni zasłużenie otrzymał za to czerwoną kartkę. Nie przeszkodziło to jednak miejscowym pewnie wygrać to spotkanie. Gości z Lublina stać było jeszcze tylko na jedno przyłożenie z podwyższeniem.

W przyszłym tygodniu Budowlani rozegrają ligowy mecz przed własną publicznością. Ich rywalem będzie lider grupy B Ekstraligi Pogoń Siedlce.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport