Wspaniały Comeback PGE Startu Lublin

W ostatnim meczu rundy zasadniczej Orlen Basket Ligi podopieczni Wojciecha Kamińskiego pokonali po zaciekłej końcówce Anwil Włocławek 83:82. Dzięki temu zwycięstwu czerwono-czarni zakończą tę fazę na trzecim miejscu.

fot. PGE Start Lublin (Facebook)

Pierwsze punkty w spotkaniu na swoje konto zapisał Start po celnym trafieniu Drame. Lublinianie skrupulatnie zaczęli wypracowywać przewagę. Świetnie pod koszem spisywał się De Lattibeaudiere . Po trójce Tevina Browna, różnica wynosiła już dziesięć oczek. Anwil zdołał, jednak odpowiedzieć. Po dwóch celnych rzutach wolnych Michalaka na tablicy widniał wynik 22:16 na korzyść zespołu z Lublina. Druga kwarta rozpoczęła się od dominacji lidera tabeli. Gospodarze w nieco ponad dwie minuty zdołali wyrównać stan spotkania. Kolejne minuty były bardzo wyrównane. Oba zespoły miały trudność z konstruowaniem akcji i popełniały sporo błędów. Anwil zdołał wyjść na prowadzenie schodząc na przerwę z wynikiem 40:39.

Po powrocie na parkiet włocławianie kontynuowali dobrą grę z końcówki poprzedniej kwarty. Start miał wyraźne problemy w defensywie. Przewagę skutecznie powiększali znakomicie dysponowani Michalak i Petrasek. Po celnym lay-upie Pipesa strata Startu wynosiła już jedenaście punktów. Na ostatnią przerwę popularne „Rottweilery” schodziły, prowadząc 69:58. Końcowe dziesięć minut rozpoczęło się od kontroli spotkania przez gospodarzy. Podopieczni Selçuka Ernaka utrzymywali bezpieczną przewagę i nic nie zapowiadało by cokolwiek miało się zmienić. Na trzy minuty przed końcem przy stanie 82:69 rozpoczął się prawdziwy horror. Cała drużyna Startu Lublin ruszyła do ataku odrabiając w błyskawicznym tempie kolejne punkty. Zawodnicy z Włocławka mieli ogromne problemy z trafianiem rzutów osobistych. Na kilkanaście sekund przed końcem dzięki celnemu rzutowi za trzy Tevina Browna Start objął prowadzenie, którego nie wypuścił do samego końca. Anwil nie zdobył w końcówce żadnego punktu. Czerwono-czarni wygrali po raz dziewiętnasty w tym sezonie. Końcowy wynik to 83:82

W taki sposób sukces zespołu podsumował trener PGE Startu Lublin- Wojciech Kamiński

Dzięki temu zwycięstwu Start Lublin zajął trzecie miejsce w tabeli. W play-offach zmierzą się z zespołem Czarni Słupsk.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport

Leave a Reply