„Hejterzy są tylko hejterami a chamy chamami, niezależnie czy wspierają aktualną politykę przestrzenną Miasta czy ją kontestują.” Krzysztof Gorczyca kolejnym aktywistą, który kieruje list do prezydenta Lublina.
Prezes Towarzystwa dla Natury i Człowieka odpowiada na wygłoszone przez Krzysztofa Żuka w ubiegłym tygodniu oświadczenie, w którym odniósł się m.in. do wrogo nastawionych komentarzy, jakie pojawiły się pod nazwiskiem prezydenta w sieci. Zdaniem Gorczycy przejawy hejtu w stronę prezydenta były kierowane od początku jego pierwszej kadencji, a mówienie o nich dopiero teraz , w przededniu głosowania nad losem Górek Czechowskich budzi podejrzenia:
Krzysztof Gorczyca
Jednocześnie Gorczyca wskazuje jednak, że solidaryzuje się z Krzysztofem Żukiem w obronie przed hejtem. Jak przyznaje, sam również pada ofiarom jego przejawom w sieci. Autor listu podkreśla:
„Atmosfera i jakość debaty publicznej w naszym mieście to ważne dobro, o które powinniśmy wszyscy dbać na równi z dbaniem o rozwój gospodarczy i ochronę przyrody”.
Kancelaria prezydenta nie odpowiedziała jeszcze na otrzymaną wiadomość. Podobnie jak na list Konrada Rękasa, którego treść możecie przeczytać w tym miejscu: