Ważna wygrana TBV Startu Lublin w walce o play-off

fot. Przemek Gąbka/TBV Start Lublin (startlublin.pl)

Koszykarze TBV Startu Lublin nie mieli większych problemów z odniesieniem zwycięstwa nad Treflem Sopot 100:75. Liderem drużyny trenera Davida Dedka był tradycyjnie Joe Thomasson, choć na pochwałę zasłużyli praktycznie wszyscy gracze lubelskiej ekipy.

Start od początku narzucił rywalom swój styl gry. Zaczęło się od „runu” 8:0. Kilka razy piłkę z góry wpakował do kosza Devonte Upson. Jego wyczyn skopiował też Kacper Borowski. Lublinianie całkowicie zdominowali graczy Trefla.

Na niespełna trzy minuty przed końcem pierwszej kwarty na tablicy widniał wynik 25:9 dla gospodarzy. Dopiero pod koniec tej części gry sopocianie minimalnie zniwelowali część strat.

Bartłomiej Pelczar

  • mówił po meczu Bartłomiej Pelczar.

Skuteczność rzutowa podopiecznych Dedka była tego dnia imponująca.

Kiedy w trzeciej kwarcie TBV Start powiększył przewagę do 31 punktów o czas poprosił zdenerwowany trener sopocian, Marcin Stefański. Jego graczom nie wychodziło praktycznie nic. Pudłowali niemiłosiernie. Nie zawodzili praktycznie tylko wysocy, Paweł Leończyk i Milan Milovanović.

Początek ostatniej kwarty należał zdecydowanie do Mateusza Dziemby. Lubelski rzucający zaliczył dwie z rzędu „trójki”  i dołożył celne trafienie z półdystansu. Dał w ten sposób swojej drużynie prowadzenie 91:59. W tym momencie rozpoczęła się seria dobrych zagrań Trefla, a w zasadzie Saszy Zagoraca. Słoweniec raz po raz raził celnymi rzutami z dystansu. Serię 9:0 dla sopocian przerwał dopiero rezerwowy Wojciech Czerlonko.

W ostatnich dwóch minutach spotkania lubelscy kibice czekali tylko na to czy „pęknie setka”. Udało się. Na 32. sekundy przed końcem dwa celne osobiste Urosa Mirkovicia złamały tą magiczną barierę.

Marcin Stefański

  • tłumaczył Marcin Stefański, szkoleniowiec Trefla.

Dzięki sobotniej wygranej TBV Start awansował na 7. miejsce w tabeli Energa Basket Ligi. Lublinianie mają jednak rozegrane jedno spotkanie więcej niż potencjalni rywale w walce o fazę play-off. Teraz przyszedł czas na chwilę odpoczynku przed decydującymi bataliami. Przed Startem jeszcze dwa domowe spotkania: kolejno ze Spójnią Stargard i Anwilem Włocławek. Najbliższy mecz lublinian zaplanowany jest na 16 kwietnia.

Daniel Kordulski


TBV Start Lublin – Trefl Sopot 100:75 (26:18, 29:19, 28:15, 17:23)

TBV Start Lublin:

Dziemba 11, Gaddefors 6, Upson 8, Dutkiewicz 11, Borowski 9, Czerlonko 5, Washington 9, Szymański 9, Gospodarek 6, Thomasson 20, Pelczar, Mirković 6

Trener: David Dedek

Trefl Sopot:

Ł. Kolenda 7, Baker 10, Śmigielski 2, Varanauskas, Greene 11, Kulka, Zagorac 15, Flowers, Jeszke 3, Leończyk 15, Milovanović 12

Trener: Marcin Stefański

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport