Na Lubelszczyźnie nie ma zagrożenia związanego z wadliwymi szczepionkami. Chodzi o sprawę podawania preparatów, które były nieprawidłowo przechowywane. Takie szczepionki podano między innymi w województwie lubuskim.
Powodem defektu leków było przechowywanie ich w nieodpowiednich warunkach. Uszkodzony towar pochodził z jednej partii preparatu, który znajduje się w kalendarzu profilaktycznych szczepień dzieci.
O tym, w jaki sposób powinno się przechowywać takie leki wyjaśnia Izabela Machorowska-Kiciak z Wojewódzkiego Inspektoratu Farmaceutycznego.
Wadliwe szczepionki nie trafiły na Lubelszczyznę
Na Lubelszczyźnie szczepionki dystrybuowane są przez stacje sanepidu, tam też przechowywane są zgodnie z prawem i zaleceniami producentów.