Znamy już wszystkich ćwierćfinalistów Mistrzostw Świata u-20 w Polsce.
Wczoraj na Arenie Lublin awans zapewniła sobie Korea Południowa w azjatyckim boju z Japonią. Co ciekawe, to „Niebiescy samurajowie” jako pierwsi trafili do bramki, ale sędzia anulował gola po obejrzeniu powtórki. W 84. minucie Koreańczycy, którzy wcale nie przeważali, zaskoczyli rywali. Sehun Oh zdobył bramkę strącając piłkę głową i tym razem sędzia nie cofnął swojej decyzji.
- mówi strzelec decydującego gola dla Korei Południowej Sehun Oh. Zespół z półwyspu wygrali z Japonią 1:0 i w ćwierćfinale zagrają z Senegalem.
Jeszcze więcej emocji było w pozostałych dwóch wczorajszych meczach. Gracze ze Stanów Zjednoczonych nieoczekiwanie wyeliminowali Francuzów mimo, że do 74. minuty przegrywali 1:2. W nagrodę za powrót i wygraną 3:2 Amerykanów czeka pojedynek z Ekwadorem.
Na koniec Mali sensacyjnie wyrzuciło za burtę Argentynę. Po 90 minutach 1:1. Po dogrywce 2:2. Młodzieżowi mistrzowie Afryki dwa razy wyrównali stan rywalizacji i w karnych triumfowali 5:4. Malijczycy o półfinał zagrają z pogromcami Polaków – Włochami.
W pierwszym ćwierćfinale Kolumbia zmierzy się z Ukrainą. Ten mecz w piątek o 15:30 w Łodzi.