Koszykarze U!NB AZS UMCS Lublin wygrali swoje piąte spotkanie w tym sezonie. Drugoligowcy pokonali na własnym parkiecie KS Rosę-Sport Radom 91:57. Wynik jest jednak bardzo mylący – lublinianie nie dominowali od samego początku.
Pierwsza kwarta w wykonaniu gospodarzy była kompletnie nieudana. Już do stanu 6:2 ich gra nie wyglądała dobrze – niecelne rzuty przeplatali ze szkolnymi błędami. Najgorsze miało dopiero nadejść. Radomianie obnażyli wszelki słabości zespołu prowadzonego przez Przemysława Łuszczewskiego i popisali się serią 22:0. Tym samym wyszli na 18-punktowe prowadzenie 24:6. Akademicy powoli zabierali się do odrabiania strat i po 10 minutach przegrywali 13:26. Jak mówi rozgrywający AZS UMCS Lublin Patryk Wydra, przeciwnicy zaskoczyli ich swoją agresją:
W kolejnej odsłonie lublinianie wyglądali zdecydowanie lepiej, bo zaczęli grać swoją koszykówkę. Zacieśnili obronę pod koszem i szanowali piłkę, przez co błyskawicznie zbliżali się do rywali. Na minutę przed zakończeniem drugiej partii wygrywali już 35:34. Prowadzenia nie oddali do końca spotkania – każdą kolejną kwartę wygrywali różnicą kilkunastu punktów. Duża w tym zasługa Adama Myśliwca, który zakończył spotkanie z 25 punktami i 16 zbiórkami na koncie.
Po ostatnim gwizdku tablica pokazywała wynik 91:57 dla gospodarzy. Trener radomian Dawid Mazur przyznał, że jego zespół nie udźwignął tego starcia psychicznie:
Za tydzień lublinianie jadą do Łodzi na mecz z tamtejszym zespołem akademickim ze Szkoły Gortata.
======
U!NB AZS UMCS Lublin – KS Rosa-Sport Radom 91:57 (13:26, 25:8, 29:9, 24:14)
AZS: Wydra 13 (10 as.), Myśliwiec 25 (16 zb.), Sobiech 7, Jaworski 11, Wiśniewski 11 – Muda 5, Lopez 7, Waniewski 6, Daszke 6, Nycz
Trener: Przemysław Łuszczewski
Rosa: Tyszka 7, Nowakowski 6, Zwęgliński 8, Krakowiak 5, Nowik 8 – Rojek 4, Golus 4, Ziółko 8, Szymański 2, Walski 2, Wątroba 3
Trener: Dawid Mazur