Najczęściej palacze chowają swoje wyroby tytoniowe w miejscach, do których mogą z łatwością sięgnąć, jak np. kieszeń kurtki. Jednak pewien Ukrainiec postanowił je ukryć w miejscu, o którym wielu się nawet nie śniło.
Celnicy i funkcjonariusze Straży Granicznej z Terespola w „nietypowej skrytce” odkryli blisko 500 paczek papierosów. Pewien maszynista postanowił zatopić je w oleju i ukryć w silniku lokomotywy. Ta zabawa w chowanego kosztowała go 9 tys. zł mandatu.
Jednak to nie koniec odkryć:
- wyjaśnia Michał Deruś, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Łączna szacunkowa wartość rynkowa zatrzymanych papierosów to blisko 12 tys. zł.
