Są rzeczy, których teoretycznie nie da się ukraść. Jedną z nich jest niezależność. Jednak w Katowicach w pewnym sensie skradziono ją Katarzynie Bierzanowskiej z Lublina chorej na dystrofię obręczynowo-kończynową. Jest to postępujące osłabienie mięśni.
W nocy z wtorku na środę w samochodzie Kasi wybito szybę. Z auta zginęło „piąte koło” do wózka. Jest to specjalna przystawka z silnikiem elektrycznym. Jej celem jest dawanie dodatkowego napędu.
Katarzyna Bierzanowska jest jedną z nielicznych posiadaczek piątego koła w Polsce. Kupiła je dzięki pomocy innych osób.
K23_4F6180C898B0430F82BD2BF2DFF68826
Katarzyna Bierzanowska za pośrednictwem facbookowego fanpage’a nie-pełnoprawna prosi o pomoc w odnalezieniu piątego koła. Aby włączyć w akcję wystarczy na swojej tablicy udostępnić post z apelem i zdjęciem.
Jednak szansę na odnalezienie sprzętu z dnia na dzień maleją. Z tego powodu Kasia również na Facebooku utworzyła wydarzenie Odkupujemy skradzione piąte koło u wozu.