Za nami ostatnie starcie MKS-u Funflor Lublin przed prawie miesięczną przerwą reprezentacyjną. Zawodniczki Edyty Majdzińskiej wygrały w hali Globus z drużyną Młyna Stoisław Koszalin 35:23. Gospodynie wzięły odwet za ostatnią ligową porażkę.
Pierwsze minuty spotkania należały do zawodniczek MKS-u Lublin. Dobra gra w obronie i skuteczność w ataku spowodowały, że na tablicy po 10 minutach widniał wynik 10:1. Problemem rywalek była słaba skuteczność w ataku (ponad 10 minut bez zdobytej bramki). Przy życiu zawodniczki z Koszalina starała się utrzymać bramkarka – Natalia Filończuk, notująca fantastyczne interwencje. Po kiepskim początku przyjezdne podjęły mozolne próby niwelowania strat. Zawodniczki trener Majdzińskiej nie pozwoliły jednak na zmniejszenie dystansu bramkowego. Skuteczna w ataku była Magda Balsam, która przekroczyła barierę stu trafień w tym sezonie Orlen Superligi Kobiet. Pierwsza połowa meczu zakończyła się rezultatem 22:11 na korzyść 22-krotnych mistrzyń Polski z Lublina.
W drugiej odsłonie szczypiornistki MKS-u utrzymywały bezpieczną przewagę punktową. Gospodynie były mniej skuteczne, rywalki przeważały w paru momentach, ale nie znalazły sposobu na dogonienie lublinianek. Dobrą dyspozycją pod koniec spotkania wykazała się bramkarka gospodyń – Weronika Gawlik, broniąc między innymi rzut karny Hanny Rycharskiej. Ostatnie dziesięć minut należało do gospodyń. Skutecznością popisała się kapitan Daria Szynkaruk. MKS-owi udało się podwyższyć przewagę do dwunastu trafień. Mecz zakończył się wygraną podopiecznych Edyty Majdzińskiej 35:23.
- mówi zdobywczyni 7 bramek, kapitan zespołu z Lublina, Daria Szynkaruk.
MKS FunFloor Lublin – Młyn Stoisław Koszalin 35:23 (22:11)
MKS: Wdowiak, Gawlik – Daria Szynkaruk 7, Balsam 6 (MVP) , Olek 4, Türkoğlu 4, M. Więckowska 3, Tomczyk 3, Andruszak 2, Noga 2, Posavec 2, D. Więckowska 1, Achruk 1, Masna, Roszak, Kovarova. Kary: 4 minuty. Trener: Edyta Majdzińska
Koszalin: Filończuk (MVP), Ivanytsia – Mączka 5, Rycharska 5, Szajek 4, Zaleśny 3, Haric 3, Kubisova 2, Żmijewska 1. Dominika Szynkaruk, Koper, Jura, Urbańska, Choromańska. Kary: 6 minut. Trener: Krzysztof Przybylski
Kolejny mecz w hali Globus czeka nas dopiero w połowie kwietnia. Rywalem zawodniczek z Lublina będą obecne mistrzynie kraju – KGHM Zagłębie Lubin. Przed nami zatem kolejna odsłona ,,Świętej Wojny’’.