Piłkarze ręczni AZS-u UMCS Lublin odnieśli czwarte zwycięstwo w rozgrywkach II ligi. Akademicy bez większych problemów uporali się z KKS-em Włókniarz Konstantynów 36:29 i awansowali o jedno miejsce w tabeli.
Lublinianie przystąpili do tego meczu po wysokiej porażce w poprzedniej kolejce z Warszawianką i mocno chcieli odbudować się mentalnie. W 9. minucie było już 7:2 i zdenerwowany trener gości poprosił o czas. Wcześniej jego zespół kilka razy w dziecinny sposób tracił piłkę w ataku pozycyjnym. Pewne problemy dla AZS-u zaczęły się gdy przyszło im grać w podwójnym, a po chwili potrójnym osłabieniu. Włókniarz odrobił stratę do dwóch trafień. Gracze Łukasza Achruka zdołali jednak opanować sytuację i szybko odbudowali prowadzenie. Sporo udanych obron notował lubelski golkiper Karol Kołodziejczyk, który tak podsumował swój występ:
Ataki akademików najczęściej kończyli Dmytro Dmytruk i Antoni Maciąg. Co ważne gospodarze bardzo dobrze radzili sobie w ofensywnie, mimo że z rozgrywania piłki szybko wyłączony został mózg zespołu, wspomniany Dmytruk. Kilka razy jego koledzy grali szybki środek, zaskakując, za wolno wracających do obrony przeciwników.
Jeszcze przez kilka minut po przerwie goście starali się mocno naciskać lublinian. Później było im już coraz trudniej, bo mocna obrona akademików znów paraliżowała ich akcje. W 49. minucie AZS UMCS prowadził 30:21, często kontrując rywali. Dużo bramek zdobywał wtedy rozgrywający Jakub Rycerz. Za to gracze z Konstantynowa Łódzkiego znowu seryjnie gubili piłkę w ataku. W ich szeregach wyróżnić trzeba na pewno bramkarza Tomasza Łysiaka-Palmąkę, który zanotował kilka udanych obron. Nie zapobiegł jednak wysokiej porażce. Po meczu wyjaśnił jakie były największe bolączki jego zespołu.
W ostatnich minutach akademicy pozwolili częściowo odrobić gościom starty, ale ich wygrana ani przez moment nie była zagrożona. Dzięki wygranej z Włókniarzem podopieczni trenera Achruka awansowali z szóstej na piątą pozycję w tabeli grupy III drugiej ligi.
AZS UMCS Lublin – KKS Włókniarz Konstantynów 36:29 (20:15)
AZS: Kołodziejczyk, Pergoł – Wielgus, Dmytruk 8, Makowski 1, Serafin 4, Daniel 5, Karpiński 1, Bochenko, Majewski, Rycerz 9, Maciąg 7, Drozd 1.