fot. Piotr Sumara / PLS
Siatkarki Grotu Budowlanych Łódź wczorajszy wieczór zdecydowanie mogą uznać za udany. Po zaciętym pojedynku z Grupą Azoty Chemikiem Police do góry wzniosły Super Puchar Polskiej Ligi Siatkówki. Łodzianki zwycięstwo odniosły w czterech setach.
Mecz od pierwszego gwizdka zwiastował wielkie emocje. Swoje tempo narzuciły siatkarki z Polic. Głównie za sprawą Jovany Brakocević-Canzian i Agnieszki Kąkolewskiej zdominowały początek meczu, a w pewnym momencie prowadziły nawet dziesięcioma punktami. Ostatecznie jednak wygrały do 21.
Jak przyznaje Julia Nowicka, rozgrywająca Grotu Budowlanych Łódź – takie scenariusza jej zespół się spodziewał.
Siatkarki z Łodzi rzeczywiście przeczekały początek, a następnie same zaczęły układać grę według własnego rytmu. Kolejne sety zwyciężyły odpowiednio, do 19, 23 i 22. Do tych rezultatów w dużej mierze przyczyniła się atakująca z Łodzi – Veronica Jones Perry. W całym meczu zdobyła aż 27 punktów.
Dla Budowlanych był to trzeci Super Puchar w historii klubu. Wcześniej łodzianki zdobywały trofeum w roku 2017 i 2018.
