Przełom zimy i wiosny to czas kiedy wzrasta liczba pożarów. Przed niebezpieczeństwem ostrzega kampania „STOP pożarom traw”.
Akcja skierowana jest do wszystkich ludzi, którzy nie zdają sobie sprawy z zagrożeń, jakie wiążą się z wypalaniem pól, nieużytków i łąk. W większości przypadków odpowiedzialność ponosi człowiek
– mówi Przemysław Czarnek, Wojewoda Lubelski.
Większość to akty wandalizmu, ale niektórzy podpalacze są często mylnie przekonani, że palenie suchej trawy w naturalny sposób użyźnia glebę przynosząc ekonomiczne korzyści.
Statystyki pokazują, że największa liczba pożarów przypada na drugą połowę marca. W ubiegłym roku w Polsce zanotowano ponad 35 tysięcy takich przypadków, spowodowały one śmierć sześciu osób oraz raniły 81.
Weronika Sobczyk