Motor Lublin zdobył pierwsze punkty na Arenie Lublin w rundzie wiosennej. „Żółto-biało-niebiescy” w kiepskim stylu pokonali zespół Izolatora Boguchwała 3:2.
Wynik spotkania błyskawicznie, bo już w 1. minucie, otworzył nowy piłkarz Motoru – Grzegorz Szymanek. Wykorzystał błąd defensywy gości i z 12 metrów posłał piłkę do siatki. Rezultat tego meczu szybko wyrównał Adrian Burak z Izolatora, który pokonał Macieja Zagórskiego strzałem głową. Lublinianie odpowiedzieli również celną „główką”. Dośrodkowanie Piotra Piekarskiego z lewego skrzydła wykorzystał Rafał Król. W pierwszej połowie tego pojedynku to gospodarze przeważali, mieli więcej sytuacji do podwyższenia wyniku, których jednak nie wykorzystywali. Po 45 minutach prowadzili 2:1.
Początek drugiej odsłony spotkania to pokaz niedokładnego i nieskutecznego futbolu. Tempo meczu wyraźnie spadło i żaden z zespołów nie mógł stworzyć sobie klarownej okazji do zdobycia gola. Po stronie Motoru Lublin swoich sił próbowali Krystian Mroczek, Piotr Piekarski i Michał Paluch. Ten ostatni w 82. minucie wyprowadził swoją drużynę na dwubramkowe prowadzenie po indywidualnej akcji. 2 minuty później zawodnik gości – Szymon Kardyś – zaskoczył bramkarza gospodarzy strzałem z 30 metrów, celnie umieszczając futbolówkę w lewym dolnym rogu bramki. Ostatecznie jednak Motor, pomimo nerwowej końcówki, wygrał całe spotkanie 3:2.
– Zagraliśmy zbyt nerwowo – wyjaśnia Grzegorz Szymanek, który zdobył swoją debiutancką bramkę w barwach Motoru:
Za tydzień lubelscy piłkarze zagrają w derbowym meczu z Avią Świdnik.
================================
Motor Lublin – Izolator Boguchwała 3:2
Motor: Grzegorz Szymanek (1.), Rafał Król (28.), Michał Paluch (82.)
Trener: Mariusz Sawa
Izolator: Adrian Burak (26.), Szymon Kardyś (84.)
Trener: Przemysław Matuła