Na lubelskich drogach miały miejsce 3 poważne wypadki.
źródło: pixabay.com
Do najtragiczniejszego doszło w samym Lublinie, na Drodze Męczenników Majdanka. W piątek (06.07) o godzinie 22:40 samochód osobowy uderzył w słup latarni. Ratownicy, którzy przybyli na miejsce, zastali wrak auta, wewnątrz którego było uwięzionych dwóch mężczyzn. Do ich wyciągnięcia niezbędne okazało się użycie narzędzi hydraulicznych.
Mazdą podróżowały jednak 4 osoby. Pozostałe dwie w wyniku uderzenia znalazły się poza autem. 45-latka oraz jej 17-letni syn zginęli na miejscu. Kierowcą samochodu był mąż oraz ojciec ofiar. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że miał on 0,6 promila alkoholu we krwi. Ocalały pasażer – 3.
Według wstępnych ustaleń, mazda wjechała na skrzyżowanie z ul. Wrońską na czerwonym świetle. Wyjeżdżające od ul. Garbarskiej auto zmusiło kierowcę mazdy do manewru, w wyniku którego ten stracił panowanie nad pojazdem i uderzył bokiem w słup latarni.
Wcześniej, bo o 22:10 miał miejsce jeszcze jeden wypadek do którego doszło w Zarajcu. Zderzyły się ze sobą dwa samochody osobowe. Jedna osoba została ranna.
Ostatni, znów tragiczny wypadek miał miejsce w Niedrzwicy Kościelnej na drodze krajowej nr 19. O godzinie 4:20 Samochód osobowy uderzył tam w drzewo. W zajściu zginęła jedna osoba.
Apelujemy o ostrożność.
