Stadion Lekkoatletyczny znów otworzył się dla chętnych, którzy chcieli spróbować się w Teście Coopera. Choć pogoda nie była zbyt przyjająca, to w dwunastominutowej próbie wytrzymałości na bieżni wzięło udział ponad trzystu biegaczy.
Celem testu Coopera jest pokazanie naszej sprawności i wytrzymałości. Podczas dwunastu minut na bieżni musisz przebiec jak najwięcej kilometrów, co stanowi dodatkową motywację dla potencjalnych uczestników, którzy dzięki temu mogą sprawdzić swoją formę. Test odbywał się w czwartek od godziny 10 do 16 oraz w piątek od 14 do 19:30. Organizator Testu Paweł Ałtej cieszy się, że inicjatywa przykuła także uwagę szkół.
A jak impreza podobała się uczestnikom? W rozmowie z naszym reporterem zwracali uwagę m.in. na trudne warunki atmosferyczne.
Pierwszego dnia rywalizacji udział wzięło 138 osób. W drugim dniu zmagania przykuły uwagę 169 chętnych. W sumie uczestnicy przebiegli ponad 671 kilometrów. Średni dystans podczas dwunastominutowego testu wyniósł 2,19 kilometrów, zaś najdłuższy 3,66. Warto podkreślić, że podczas testu nie obowiązywały kategorie wiekowe, co dodatkowo przyciągnęło uwagę biegaczy. Najmłodszy uczestnik testu miał siedem, a najstarszy 67 lat.
Oprócz Lublina Test Coopera organizowany jest także w ośmiu innych miastach w Polsce, Białymstoku, Gdańsku, Krakowie, Lesznie, Mielcu, Opolu, Warszawie oraz we Wrocławiu. Za jego organizację odpowiada AZS.