fot. Przemek Gąbka/TBV Start Lublin (startlublin.pl)
Koszykarze TBV Startu Lublin zrewanżowali się Asseco Gdynia za porażkę z pierwszej rundy Energa Basket Ligi. Lublinianie po wyrównanym i emocjonującym spotkaniu pokonali rywali różnicą zaledwie dwóch punktów – 78:76. Niewiele jednak brakowało, a goście sprawiliby im kolejny spory zawód.
Czerwono-czarni mieli w pamięci pierwszy przegrany pojedynek z ekipą z Trójmiasta i nie chcieli, żeby ten scenariusz się powtórzył. Nie było jednak o to łatwo. Początek meczu był wyrównany, a kilkupunktową przewagę udało się gościom osiągnąć dopiero w końcówce kwarty – prowadzili 21:14. Potem minimalnie lepsi byli gospodarze, którzy po słabym starcie rzucili się w pogoń. W tym fragmencie gry dobrze spisywał się szczególnie Uros Mirković. W dużej mierze dzięki niemu lublinianie odrobili część strat – przegrywali 35:39. Zdaniem środkowego Darryla Reynoldsa, w starciu z Asseco potrzeba było dużo fizyczności:
W drugiej połowie żadna z ekip nie spuściła z tonu. Po stronie Startu obudził się jeden z liderów Chavaughn Lewis, a swoje dołożył też James Washington. Z kolei w szeregach Asseco punktował głównie duet Piotr Szczotka–Jakub Garbacz. 51:55 – taką różnicę mieli do odrobienia miejscowi. W decydującej odsłonie górą byli lubelscy koszykarze. W pewnym momencie wypracowali sobie nawet 8 punktów przewagi, ale Asseco się nie poddało i trochę ich postraszyło. Skończyło się tylko na obawach, bo lublinianie wygrali 78:76. Jak mówi zawodnik z Gdyni Przemysław Żołnierewicz, o wyniku przesądziły błędy z całego spotkania:
Teraz gracze TBV Startu Lublin będą przygotowywać się do turnieju finałowego Pucharu Polski. Czerwono-czarni rozpoczną rywalizację dopiero drugiego dnia zmagań. W piątek 16 lutego o godzinie 18 zagrają z Polskim Cukrem Toruń w warszawskiej hali Arena Ursynów.
======
TBV Start Lublin – Asseco Gdynia 78:76 (14:21, 21:18, 16:16, 27:21)
Start: Dutkiewicz 12, Washington 11, Szymański 1, Mirković 13, Lewis 21 – Zalewski 6, Gospodarek 2, Reynolds 12, Ciechociński, Czerlonko
Trener: David Dedek
Asseco: Szubarga 8, Put 8, Żołnierewicz 14, Garbacz 15, Wyka 9 – Ponitka 8, Witliński 4, Szczotka 10, Kamiński
Trener: Przemysław Frasunkiewicz
Sędziowie: Janusz Calik, Dariusz Lenczowski, Grzegorz Czajka
