Koszykarze TBV Startu Lublin wracają z Gdyni ze spuszczonymi głowami. Czerwono-czarni przegrali na własne życzenie z Asseco po dogrywce 82:92.
Przez niemal całe spotkanie lublinianie byli lepsi od gdynian. Wygrywali walkę na zbiórkach, spokojnie dokładali kolejne punkty i trzymali rywali na dystans. W ostatnich minutach czwartej kwarty popełnili jednak serię bolesnych błędów. Zaprzepaścili dwucyfrową przewagę i o zwycięstwo musieli walczyć w dogrywce.
Koszykarze Asseco byli podbudowani swoją grą w końcówce regulaminowego czasu i nie wypuścili takiej okazji z rąk. Zawodnicy Startu zupełnie się pogubili – nie potrafili nawiązać równej walki w żadnym elemencie. Gospodarze zdominowali ostatnie 5 minut i pewnie sięgnęli po wygraną 92:82.
Pojedynek z Asseco Gdynia był pierwszym spotkaniem w serii trzech meczów wyjazdowych. Kolejnymi rywalami czerwono-czarnych będą Anwil Włocławek oraz BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski.
======
Asseco Gdynia – TBV Start Lublin 92:82 (14:22, 16:17, 17:19, 27:16, d18:8)
Asseco: Szubarga 21 (12 as.), Wyka 19, Żołnierewicz 22, Szczotka 7, Garbacz 5 – Jankowski 1, Ponitka 11, Witliński 6, Kamiński, Put
Trener: Przemysław Frasunkiewicz
Start: Dziemba 12, Lewis 20, Mirković 5, Szymański 4, Washington 9 – Ciechociński 8, Dutkiewicz 6, Gospodarek 6, Reynolds 12 (12 zb.), Czerlonko, Pelczar
Trener: David Dedek
Sędziowie: Paweł Białas, Roman Putyra, Marcin Bieńkowski