Piłkarki ręczne SPR-u Lublin zmierzą się w środę z AZS Politechniką Koszalin. Będzie to przełożone spotkanie 8. kolejki – w pierwotnym terminie oba zespoły mierzyły się w europejskich pucharach. Czas zatem odrobić zaległości.
Podopieczne trenera Edwarda Jankowskiego będą chciały podtrzymać zwycięską passę i odnieść 9 wygraną w sezonie. Rywalki z Koszalina z dziesięcioma punktami w tabeli PGNiG Superligi zajmują 6. pozycję. W poprzednim sezonie oba zespoły mierzyły się ze sobą sześciokrotnie – pięc razy wygrywały Lublinianki, a raz padł remis.
Przygotowania do meczu utrudniło zgrupowanie reprezentacji Polski. Z drużyną nie mogły trenować: Weronika Gawlik, Małgorzata Stasiak, Agnieszka Kocela, Kristina Repelewska i Alina Wojtas. Ta ostatnia okazał się najskuteczniejszą zawodniczką preeliminacji do Mistrzostw Świata – pozostaje tylko mieć nadzieję, że podobną skuteczność zaprezentuje w klubie. Szansę na debiut w lubelskiej ekipie będzie miała bramkarka Izabela Czarna, pozyskana niedawno z niemieckiego S.C. Greven 09. Klub zgłosił już zawodniczkę do Związku Piłki Ręcznej w Polsce, jednak cały czas czeka na odpowiedź.
Środowe spotkanie będzie ostatnim w tym roku, które SPR zagra w hali Globus. Pozostałe dwa mecze w roli gospodarza Lublinianki rozegrają w Karczewie oraz Łęcznej. Starcie z Politechniką warto obejrzeć tym bardziej, że w ramach akcji „Mikołajki z SPR” klub przygotował bilety w cenie 5 zł. Zaległy mecz 8. kolejki PGNiG Superligi kobiet pomiędzy SPR Lublin z AZS Politechniką Koszalińską rozpocznie się o godzinie 18.00.
