Szczypiorniści AZS UMCS znów przegrani

zdjęcie 4Niemoc  trwa. Szczypiorniści AZS UMCS Lublin przegrali swój szósty mecz z rzędu. W ósmej kolejce I Ligi piłkarzy ręcznych podopieczni  trenera Mieczysława Grandy zostali pokonani przez zespół AZS Czuwaj Przemyśl – ubiegłorocznych spadkowiczów z PGNiG Superligi Mężczyzn.

Pierwsze fragmenty gry nie zwiastowały jednak takiego rozstrzygnięcia. Walka toczyła się bramka za bramkę, i jak mówił po meczu skrzydłowy Lublinian Dominik Jurek, na porażce zaważyły błędy w ataku, oraz kontrowersyjne decyzje pary sędziowskiej:

 

Pierwsza połowa spotkania zakończyła się zatem 3-bramkową stratą zawodników trenera Grandy. Próby nawiązania walki przez miejscowych były możliwe m.in. dzięki świetnej grze w bramce Kacpra Gajeckiego oraz skuteczności skrzydłowych, jednak goście odskoczyli w końcówce na 4 bramki, by później sukcesywnie powiększać swoją przewagę. O swoich wrażeniach po spotkaniu mówił obrotowy ekipy z Przemyśla, Maciej Kubisztal:

 

W poczynaniach Lublinian pojawiły się proste straty w ataku, które owocowały przewinieniami. W okolicach 45 minuty spotkania gracze UMCSu grali nawet trójką w polu. Ostatecznie przegrali 24 – 31. Najwięcej bramek wśród gospodarczy, bo 7 rzucił Dmitri Afanasjew. Z kolei najskuteczniejszy w szeregach przyjezdnych  był Maciej Kubisztal. Mimo niekorzystnego rezultatu ambicji swym podopiecznym nie odmówił szkoleniowiec Mieczysław Granda:

 

Kolejna seria spotkań I Ligi piłkarzy ręcznych już za tydzień. Drużyna AZS UMCS Lublin zagra na wyjeździe z Ostrovią Ostrów Wielkopolski. O tym jak lubelscy szczypiorniści spisali się w tym pojedynku dowiecie się słuchając naszych sportowych audycji.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport