Coraz mniej niewiadomych w składzie LUK Politechniki Lublin przed nowym sezonem. Klub znad Bystrzycy oficjalnie ogłosił, że z zespołem pożegnał się Roman Oroń. W drużynie zostaje jednak inny podstawowy środkowy – Kamil Szaniawski.
Roman Oroń przeniósł się do Lublina przed rozpoczęciem ubiegłego sezonu z KPS-u Siedlce. W żółto-czarnych barwach, na pierwszoligowych parkietach rozegrał 18 spotkań. Zdobył w sumie 87 „oczek”- 55 atakiem, 21 blokiem i 11 zagrywką. 28-latek w minionych rozgrywkach, wraz z Radosławem Sterną i Kamilem Szaniawskim tworzył rotację podstawowych środkowych. Roman Oroń to trzeci siatkarz z dotychczasowej ekipy który nie przedłużył kontraktu z klubem. Z zespołem pożegnali się także Damian Wierzbicki i Szymon Pałka.
W zespole brązowego medalisty KRISPOL 1. Ligi zostaje natomiast Kamil Szaniawski. Dla niego sezon 2020/2021 będzie trzecim w lubelskiej drużynie. 23-latek wywalczył z LUK Politechniką awans na zaplecze PlusLigi, natomiast w ubiegłej kampanii wystąpił w 21 meczach ligowych. Zdobył przy tym 112 punktów. Dodajmy, że nowe umowy z klubem, podobnie do Kamila Szaniawskiego, parafowali Paweł Rusin i Szymon Seliga.