Uciekał przed policją pędząc blisko 200 kilometrów na godzinę. Funkcjonariusze lubelskiej drogówki zatrzymali wczoraj 20-latka, który kilka razy złamał przepisy drogowe. Kiedy nie mógł zgubić pościgu, zaczął uciekać pieszo.
Kierowca najpierw wyprzedzał w miejscach niedozwolonych oraz jechał z nadmierną prędkością (nawet 200 km/h) . Nie reagował na wezwanie policjantów do zatrzymania i stale przyspieszał. Mężczyzna zakończył swoją ucieczkę, kiedy wjechał w pole uprawne.
20-latek był trzeźwy. Uciekał, ponieważ miał nałożony sądowy zakaz prowadzenia samochodu. Obowiązywał on do grudnia tego roku. Kierowca odpowie za złamanie zakazu oraz popełnione wykroczenia na drodze. Prawdopodobnie straci prawo jazdy na kilka lat.
