Mistrzostwo Polski, Puchar Polski i sezon bez porażki na krajowym podwórku – to bilans piłkarek Górnika Łęczna w minionej kampanii 2019/2020. Zielono – czarne zdobyły drugie z trofeów w minioną sobotę. Dla kilku zawodniczek klubu z Lubelszczyzny, było to ostatnie spotkanie w jego barwach.
Górnik Łęczna w przedwcześnie zakończonym sezonie Ekstraligi Kobiet zagrał 11 meczów – punkty stracił tylko w jednym. Ostatni raz na boisko w lidze łęcznianki wybiegły 29 lutego, dalsze granie uniemożliwiła pandemia. Zielono – czarne, po niemal czteromiesięcznej przerwie dokończyły jednak zmagania w krajowym Pucharze i to z powodzeniem. W finale pokonały Czarnych Sosnowiec 1:0. Skazą na tym niemal idealnym sezonie są natomiast kwalifikację do Ligi Mistrzyń. Górniczki w tym turnieju zanotowały po jednym zwycięstwie, remisie i porażce i nie zagrały na europejskich boiskach.
Zespół prowadzony przez Piotra Mazurkiewicza po sezonie opuściły cztery piłkarki w tym Sylwia Matysik. Zawodniczka przeniosła się do niemieckiego Bayeru Leverkusen. 23-latka była dzisiaj gościem Porannej Rozmowy Radia Centrum, gdzie m.i podsumowała swoje 3 lata spędzone w Łęcznej.
Górnik Łęczna z nawiązką uzupełnił już braki w kadrze. Do zespołu dołączyło 5 nowych zawodniczek. Zielono-czarne zmagania w nowym sezonie Ekstraligi Kobiet rozpoczynają już 8 sierpnia.
Cała rozmowa dostępna jest tutaj: