Bójka na Arenie Lublin zakończyła się zgonem. Jej uczestnik stanie niebawem przed sądem.
Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Maciejowi K. 28-latek 10 marca miał wdać się w konflikt z mężczyzną w stadionowej toalecie. Doszło do rękoczynów. W wyniku jednego ciosu pięścią w twarz Paweł P. upadł, uderzając tyłem głowy o posadzkę.
– mówi Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie
Pokrzywdzony Paweł P. opuścił stadion o własnych siłach. Mężczyzna skarżył się na złe samopoczucie. Dwa dni po meczu został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. Jak wykazała sekcja zwłok, mężczyzna miał złamaną kość podstawy czaszki, obrzęk mózgu i połamane żebro.
Oskarżony nie przyznał się do winy. Odmówił składania wyjaśnień. W przeszłości był już karany za pobicie.