Lubelscy koszykarze mogą mówić o sporym zawodzie. TBV Start Lublin przegrał wyjazdowy mecz z ostatnim zespołem Energa Basket Ligi – Treflem Sopot – 75:77. Czerwono-czarni mieli piłkę na zwycięstwo w swoich rękach, ale nie wykorzystali okazji.
Pierwsza połowa tego starcia należała do gospodarzy. Trefl prowadził 24:19 po premierowej kwarcie, a po kolejnej 44:40. Zdecydowanie nie była to jednak dominacja ze strony podopiecznych Jukki Toijali. Fiński szkoleniowiec mógł liczyć na duet Łukasz Kolenda–Vernon Taylor. Z kolei w ekipie gości najlepiej spisywał się Joe Thomasson. Oglądaliśmy dużo wyrównanej koszykówki, było kilka efektownych akcji, ale żadna z ekip nie wypracowała sobie wyraźnej przewagi.
To się zmieniło dopiero w kolejnej części spotkania. Sopocianie mają w tym sezonie duże problemy z utrzymaniem koncentracji przez cały mecz. Właśnie to wykorzystali czerwono-czarni. Lublinianie uporządkowali grę w ofensywie i postawili rywalom twardsze warunki w obronie. W trzeciej odsłonie ich przewaga była już wyraźniejsza – przed decydującą partią wygrywali 65:60. Ostatnie słowo należało jednak do zawodników Trefla, którzy mozolnie odrabiali straty.
Na 5,5 sekundy przed końcem regulaminowego czasu gospodarze prowadzili 77:75. Piłkę do gry z linii bocznej wprowadzał James Washington. Ta trafiła do Urosa Mirkovicia, który przekazał ją z powrotem do Amerykanina. „Prezydent” zagrał indywidualnie, ale lepszy w obronie był Łukasz Kolenda – Polak zablokował rozgrywającego, który jeszcze poślizgnął się na parkiecie. Przez to lublinianie przegrali cały mecz 75:77.
W tym roku czerwono-czarni mają do rozegrania jeszcze jedno spotkanie. W sobotę zmierzą się w hali Globus z Polskim Cukrem Toruń.
======
Trefl Sopot – TBV Start Lublin 77:75 (24:19, 20:21, 16:25, 18:10)
Start: Borowski 9, Dutkiewicz 2, Washington 10, Upson 10, Thomasson 23 – Dziemba 2, Gaddefors 3, Mirković 14, Szymański 2, Gospodarek
Trener: David Dedek
Trefl: Leończyk 14, Śmigielski 6, Milovanović 6 (10 zb.), Baker 13, Taylor 8 – Kolenda 15, Flowers 9, Zagorac 6, Jeszke, Kulka
Trener: Jukka Toijala