Pięć kotów rasy Sfinks chciał nielegalnie wwieźć do Polski mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego. Do zdarzenia doszło wczoraj w międzynarodowym pociągu relacji Kijów-Warszawa. Na klatkę z pięcioma kotami natknęli się funkcjonariusze Oddziału Celnego w Dorohusku.
Sfinksy mają 5 miesięcy, to cztery samce i jedna samica. W trakcie kontroli okazało się , że właściciel zwierzą nie miał odpowiednich dokumentów : wyników badań krwi kotów, świadectw zdrowia oraz oświadczenia o niehandlowym charakterze przewozu.
Sfinksy bez takiej dokumentacji nie mogły przekroczyć granicy i wróciły na Ukrainę. Według mężczyzny jeden z nich wart jest ponad tysiąc złotych.
Mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego już w lutym chciał wwieźć do Polski 4 koty tej samej rasy. Wtedy także nie posiadał odpowiednich dokumentów.
