Grzegorz Małecki (w środku) zdobył w całym meczu 15 punktów. Najważniejsze 6 „oczek” zdobył w ciągu ostatnich 22 sekund.
Koszykarze Startu Lublin sprawili swoim kibicom niemałą sensację. Czerwono-czarni w dobrym stylu pokonali mistrza Polski Stelmet Zielona Góra 82:78. Na ławce, jako tymczasowy trener, debiutował Michał Sikora.
Lublinianie zaczęli to spotkanie zaskakująco dobrze. Po pierwszej kwarcie prowadzili już 20:13. W następnej gospodarze dali się zdominować Stelmetowi. Goście pokazali mistrzowską formę i pewnie dokładali kolejne punkty. Do przerwy wygrywali 43:33.
– Zawiedliśmy w kluczowym momencie meczu – przyznaje środkowy Stelmetu Szymon Szewczyk:
Po przerwie oglądaliśmy zupełnie inną drużynę Startu. Obrona bardzo dobrze funkcjonowała. Do tego czerwono-czarni nie zwalniali w ataku. Przed decydującą kwartą przegrywali tylko 53:56. W końcówce zimną krew zachował Grzegorz Małecki i zapewnił swojemu zespołowi zwycięstwo 82:78.
Ocenia ten mecz trener Startu Michał Sikora.
W przyszłym tygodniu lublinianie zmierzą się z Treflem Sopot na wyjeździe.
====================
MKS Start Lublin – Stelmet Zielona Góra 82:78 (20:13, 13:30, 20:13, 29:22)
Start: Salamonik 6, Małecki 15, Trojan 16, Kellogg 8, Poole 3 – Grzeliński 4, Czujkowski 12, Kowalski 2, Chumakov 16, Ciechociński
Trener: Michał Sikora
Stelmet: Szewczyk 14, Ponitka 8, Gruszecki 9, Hrycaniuk 5, Koszarek 2 – Bost 21, Reynolds 7, Zamojski 2, Borovnjak 10
Trener: Saso Filipovski
Sędziowie: Janusz Calik, Maciej Kotulski, Michał Sosin
