Zbliżają się wybory do rad dzielnic. Jak przekonuje Senator Jacek Bury: „to najniższy stopień demokracji, dlatego warto się angażować”.
W ostatnich latach wybory nie cieszą się dużą frekwencją, co radni tłumaczą zbyt małą sprawczością. Odpowiedzią na to ma być uchwała, która podnosi ich kompetencje. Dzięki temu działacze będą mieć swobodne prawo do wypowiedzi oraz możliwość udziału w sesjach rady miasta bez ograniczeń.
Dotychczas opinie rad dzielnic były często pomijane – zauważa senator Jacek Bury:
W Lublinie działa 27 rad dzielnic. Termin rejestracji kandydatów do nowej kadencji mija na początku lutego. Każdy z nich musi zebrać minimum 25 podpisów pod listą poparcia.
