Foto: www.facebook.com/sektadentaband/
Zaczynali jako kwartet, później grali jako oktet. Zmniejszyli się do trio, by teraz jako septet wydać nowy album. Tak w skrócie można przedstawić historię Sekty Dentej.
W sobotni wieczór w Centrum Kultury muzycy przedstawili kawałki z płyty Mars Zero. Nowy krążek, tak jak losy zespołu jest zaskakujący, bo jak mówi saksofonista Tadeusz Cieślak, połączenie dwóch stylów muzycznych nadało utworom zupełnie nowy charakter.
Po koncercie zespół zainicjował jam session. Każda chętna osoba, która przyszła z własnym instrumentem, mogła zagrać z artystami z Sekty Dentej. Najnowszą płytę zespołu można kupić w księgarni w Centrum Kultury, a także przez internet.
Angelika Chudzik
