W schronach, przy odgłosach syren i huku spadających bomb, ukraińskie kobiety każdego dnia na świat wydają swoje maleństwa. Polskie położne i pielęgniarki ruszyły z akcją „Bezpieczne porody łączą narody” na pomoc koleżankom po fachu, zza wschodniej granicy.
Zapotrzebowanie szpitali i oddziałów położniczych w Ukrainie jest ogromne. Niezbędne są zarówno zestawy porodowe, jak i specjalistyczne lampy, które oświetlają sale, gdy brakuje prądu.
-mówi Marianna Charzyńska-Gula, emerytowana pielęgniarka i adiunktka Państwowej Uczelni Zawodowej im. prof. Stanisława Tarnowskiego w Tarnobrzegu.
Położne możemy wspierać przez zbiórkę pieniędzy. Każde wpłacone 10 zł to paczka podpasek połogowych, dla ukraińskich mam. Więcej informacji o akcji „Bezpieczne porody łącza narody” znajdziecie tutaj.