fot.PAP/Rafał Oleksiewicz
Polscy zapaśnicy nie przywiozą medalu z Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Ostatnią szansą była walka o brązowy medal Roberta Barana w stylu wolnym w kategorii do 125 kilogramów.
Pomimo porażki w ćwierćfinale z Gruzinem Geno Petriaszwilim 2:9, Polak wciąż pozostawał w grze o medal. Po tym, jak Gruzin awansował do finału, Robert Baran miał przed sobą walkę repasażową, po której wygraniu mógł walczyć o brązowy olimpijski krążek. Dzisiaj rano (10 sierpnia), w starciu repasażowym reprezentant Polski pokonał 3:0 Ukraińca Ołeksandra Chocianiwskiego 3:0. Wobec tego Polak stanął do walki o brązowy medal a jego rywalem był reprezentant Azerbejdżanu Giorgi Meshvildishvili.
Starcie o brązowy medal rozpoczęło się spokojnie. Obaj zawodnicy badali się i ostrożnie dobierali akcje. W pewnym momencie Polak popełnił błąd i wyszedł za matę co dało 2 punkty Meshvildishvilemu. Chwilę później to Robert Baran przeprowadził udaną akcję. Polak przewrócił Azera i zdobył 2 punkty, doprowadzając do wyrównania. Pod koniec pierwszej rundy Polak dał się przywrócić. Pierwsze starcie zakończyło się wynikiem 4:2 dla reprezentanta Azerbejdżanu.
W drugiej rundzie coraz bardziej widać było przewagę fizyczną Meshvildishvilego. Robert Baran próbował przewrócić Azera, jednak ten wykorzystując swoją siłę, zmuszał Polaka do błędów. Polak najpierw został wypchnięty, a następnie przewrócony. Tablica wyników pokazywała wynik 2:7. Baran wypchnął Azera za jeden punkt. W ostatnich sekundach pojedynku Robert Baran spróbował akcji za 4 punkty. Niestety nie udało się i sam został przewrócony. Starcie o brązowy medal igrzysk olimpijskich zakończyło się porażka Polaka 3:9.
